W budownictwie używa się bardzo wielu specyfików klejących, takich jak chociażby klej do łożysk lub sylikon. Substancje te jednak są sprzedawane w takiej formie, że bardzo ciężko ich użyć bez odpowiedniego narzędzia. Mowa tu oczywiście o dozowniku kleju, który jest niezbędny na każdym placu budowy, jak i podczas małych remontów. Co warto wiedzieć przed zakupem własnego dozownika?
Co to jest dozownik kleju? Jakie są jego odmiany?
Dozownikiem kleju nazywamy narzędzie wyciskające wszelkie kleje budowlane znajdujące się w tubkach i kartuszach. Zwykle przyjmuje on formę podobną do pistoletu – ma uchwyt, spust i jest dosyć długi. Aby wyciskać klej z jego użyciem zakupioną tubkę należy zamontować w przeznaczonym do tego miejscu, a następnie naciskać spust gdy chce się pokryć daną powierzchnię klejem. W każdym dozowniku wypycha go specjalny tłok, dzięki czemu tubka lub kartusz nie ulegają uszkodzeniu, a użytkownik może zużyć każdą kroplę substancji. Należy jednak pamiętać, że istnieją trzy główne odmiany dozowników: automatyczna, półautomatyczna i obsługiwana manualnie. O ile tej pierwszej używa się głównie w przemyśle produkcyjnym, to akumulatorowe dozowniki manualne pozwalają bez żadnego wysiłku wyciskać klej z tubki. Tymczasem klasyczne dozowniki ręczne wymagają użycia sporej siły do pociągania za spust, przez co używanie narzędzia przez dłuższy czas zwyczajnie męczy.
Dodatki do dozownika, czyli co warto jeszcze kupić
Na półkach sklepów budowlanych możemy znaleźć również wiele akcesoriów, które znacznie ułatwiają precyzyjne nakładanie kleju dozownikiem. Należą do nich przede wszystkim igły i strzykawki dozujące, pozwalające wyciskać klej, żywicę lub sylikon bardzo malutkimi kropelkami. Można też kupić specjalne zawory, tubki i kartusze, do których łatwo jest przelać specyfik klejący w większych ilościach. Warto też wspomnieć o kartuszach na kleje dwuskładnikowe – dwóch kartuszach sprytnie połączonych ze sobą, tak aby używając więcej niż jednej substancji klejącej nie musieć co chwilę zmieniać tubki w dozowniku.