Listwy kablowe cieszą się sporym zainteresowaniem, bo możliwości ich wykorzystania są całkiem duże. Warto wiedzieć, kiedy szczególnie warto po nie sięgać i w jakich sytuacjach mogą się one przydać. Kiedy montaż listwy jest wskazany?
Kable bez bruzdy
Zdarza się, że nie ma możliwości wykonania bruzdy kablowej i ukrycia przewodów w ścianie. Ma to miejsce zwykle wtedy, gdy kabel jest układany niezależnie od większego remontu. Wyrycie bruzdy, a następnie jej zasklepienie i pomalowanie ścian lub sufitu jest przecież ogromnym przedsięwzięciem. Jeśli remont był niedawno, to bardzo mało prawdopodobne, by ktokolwiek zdecydował się na ponowne zniszczenie ścian i ich odnowienie. W takim wypadku zdecydowanie bardziej ekonomicznym i rozsądnym rozwiązaniem jest listwa kablowa. Przy jej pomocy można ukryć przewody i równocześnie nie uszkodzić ściany. To bardzo dobre rozwiązanie zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę także możliwość kolorystycznego dopasowania listwy do odcienia ściany. Może to pozwolić na osiągnięcie fantastycznego efektu.
Kable „tylko na jakiś czas”
Trudno wyobrazić sobie, by kable od zwykłych urządzeń elektrycznych były ukrywane pod tynkiem. Przecież możliwość odłączenia od prądu komputera stacjonarnego, czajnika czy zmywarki jest ważna. Nie oznacza to jednak, że kable powinny leżeć gdzieś na wierzchu i szpecić pomieszczenie. Bez obaw można ukryć je pod listwą kablową (zobacz takie modele). Dzięki temu nikt ich przez przypadek nie uszkodzi, ale w razie potrzeby możliwe będzie dość szybkie rozmontowanie listwy oraz wyjęcie spod niej potrzebnego przewodu. Pozwoli to na utrzymanie wygody i estetyki pomieszczenia na wysokim poziomie.
